Zwycięstwo w meczu na szczycie

W minioną niedzielę miał miejsce mecz na szczycie w klasie trampkarzy. Zajmujący drugie miejsce UKS Płużnica podejmował lidera rozgrywek Pomorzanina Toruń.

Mecz zaczął się po dyktando UKS-u. Już w 6 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzałem głową zawodnik gospodarzy otworzył wynik meczu. Po tym golu mecz się wyrównał, oby dwa zespoły stwarzały sobie sytuacje, ale żadna z nich poważnie nie zagroziła bramce przeciwnika. W 28 minucie rzut wolny wykonywali gospodarze. Piłka posłana w pole karne została trącona przez zawodnika UKS-u i wylądowała w siatce. Pierwsza połowa zakończyła się więc wynikiem 2:0 dla gospodarzy.
Już 4 minuty po zmianie stron kolejna bramka dla UKS-u. Po podaniu ze skrzydła piłka trafiła do zawodnika znajdującego się przed bramką, a ten nie miał problemu z pokonaniem bramkarza. Minutę później na strzał z dystansu zdecydował się zawodnik z Torunia, a piłka nad bramkarzem wpadła do bramki. W 56 minucie bardzo dobra okazja dla UKS-u, ale tym razem piłka odbiła się od słupka. W 64 minucie, po nie porozumieniu w szykach obronnych UKS-u, kontaktowego gola zdobył Pomorzanin. To zapowiadało duże emocje w końcówce spotkania. Tak też było - Pomorzanin zaciekle atakował, walcząc o remis. To sprawiło, że drużyna gości trochę się odkryła i jedna z kontr w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry pozwoliła zawodnikom z Płużnicy zdobyć kolejnego gola.
UKS Płużnica pokonał Pomorzanina Toruń 4:2.