Szczęśliwy remis w Golubiu

W sobotę o godzinie 10 na stadionie w Golubiu zameldowali się młodzicy UKS Płużnica. Faworytem spotkania był zespół miejscowych (nie przegrali jeszcze meczu), jednak nasi zawodnicy dzielnie walczyli przez całe spotkanie i wywalczyli cenny punkt remisując 1:1.

Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja piłkarzy z Golubia. Wyszli na prowadzenie już w 6 minucie meczu, gdy po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego jeden z zawodników Piłkarza pokonał Remka Pudlewskiego. Do końca tej części gry zawodnicy gospodarzy stworzyli sobie jeszcze kilka świetnych okazji do zdobycia bramki, jednak ich napastnicy mieli tego dnia rozregulowane celowniki, oraz w dobrej dyspozycji był nasz bramkarz. Piłkarze UKS przez pierwsze 30 minut ani razu nie zagrozili bramce gospodarzy.

Na drugą połowę nasi piłkarze wyszli bardziej zdeterminowani oraz pewni siebie, co spowodowało że obraz gry się wyrównał. W tej części gry gorącą zaczęło robić się również pod bramką miejscowych. Znacznie lepiej wyglądała również gra w obronie, gdyż zawodnicy Piłkarza nie stwarzali sobie już tak wielu groźnych sytuacji bramkowych. Dobra gra przyniosła efekt w 52 minucie meczu. Bramkarz gospodarzy wybijał piłkę z piątego metra i świetnym podaniem obsłużył ... Kubę Górskiego, który wykorzystał tę sytuację z zimną krwią. Bramka rozdrażniła zawodników Piłkarza, którzy rzucili się do huraganowych ataków na bramkę UKS. Pewna gra formacji obronnej pozwoliła na dowiezienie cennego punktu do końcowego gwizdka. A mogło dojść do sensacji, gdyż w 59 minucie meczu oko w oko z bramkarzem gospodarzy stanął Karol Butryn. W tej sytuacji bramkarz zachował się jednak znakomicie chroniąc swój zespół przed porażką.